DietaZdrowie

Cudowny miód?

Lecznicze właściwości miodu są znane od stuleci, zostały tez potwierdzone wieloma badaniami naukowymi. Miód jest produktem wyjątkowym nie tylko dlatego, że się nie psuje – ma pozytywny wpływ na układ odpornościowy, działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo. Na przestrzeni ostatnich lat szczególną popularnością zaczęła cieszyć się jedna z jego odmian,  Manuka – prawdopodobnie najdroższy z dostępnych miodów. Czy faktycznie odznacza się fantastycznymi właściwościami jakie są mu przypisywane?

Dystrybutorzy tego specyfiku na swoich stronach chwalą się jego niezwykłymi wartościami wzmacniającymi, bakteriobójczymi i przeciwzapalnymi. Miód ma pomagać na cały szereg schorzeń, działając jak uniwersalny lek. O jego niezwykłych właściwościach, zdaniem wytwórców zdecydowanie przewyższających te typowe dla zwykłego miodu, ma decydować wysoka zawartość methylglyoxalu. Jak twierdzą podczas gdy zwykłe miody mają do 10 jednostek, te produkowane przez nich mogą mieć ich aż 550. Właściwości miały zostać udowodnione w trakcie wielu badań naukowych, niestety sprzedawcy dość niechętnie dzielą się informacjami na temat tego, gdzie moglibyśmy znaleźć ich wyniki. A jeżeli już to zwykle okazuje się, że są one niezbyt rzetelne…

Z miodem Manuka jest jeszcze jeden problem – o ile trudno zanegować informacje dotyczące jego leczniczych właściwości w różnych aspektach, o tyle… podobne właściwości mają także inne dostępne na rynku miody. Miody, które są kilkanaście razy tańsze. Bo chociaż przywołanego methylglyoxalu mają mniej, to w dalszym ciągu dobrze spełniają swoje funkcje lecznicze. Mało tego, biorąc pod uwagę zawartość methylyoxalu nie mniej skuteczny  jest dobrze znany w Polsce… miód gryczany. Dodając do tego aspekt cenowy Manuka wypada dość blado, a tej nijakości nie zrekompensuje klientom również smak – bardzo specyficzny, mdławy i gorzki. Co ciekawe producent, który z jednej strony przedstawia miód Manuka jako cudowne panaceum na wszelkie dolegliwości, z drugiej strony dość wyraźnie sugeruje, że reklamowany specyfik nie jest lekiem i nie ma 100% gwarancji jego skuteczności.

Czy w związku z powyższym naprawdę warto przepłacać za egzotyczny specyfik o dyskusyjnym smaku, wydający się mieć w wielu aspektach słabsze lub porównywalne – biorąc pod uwagę opinie testujących go ludzi – ze zwykłym miodem działanie? To każdy musi rozstrzygnąć sam. Niezależnie od tego Manuka na polskim rynku dalej cieszy się sporym zainteresowaniem i osób gotowych wydać na słoiczek miodu ponad 300 zł nie brakuje…