Wyjątkowe odkrycie w piramidzie Bellavista
Naukowcy od dłuższego czasu badali prekolumbijską przeszłość Peru. Jest to temat od dawna interesujący archeologów i historyków z całego świata. Podczas badań nad jedną z piramid, natknięto się na zwłoki. Wbrew wstępnym przypuszczeniom, nie było to ciało jednego z członków ludu Ichma, dla których piramida Bellavista była bardzo istotnym miejscem kultu. Odkryto, że jest to jeden z chińskich pracowników, który został sprowadzony do Peru.
W toku badań znaleziono tam 11 ciał pogrzebanych w ziemi, które były owinięte tkaninami oraz 5 ciał w drewnianych trumnach. W jednej znaleziono fajkę oraz mały ceramiczny statek – może to świadczyć o poprawiającym się losie przybyszów.
Ze względu na to, że Chińczycy nie mogli być grzebani na cmentarzach katolickich, to musiano znaleźć dla nich inne miejsce. W tym wypadku padło na piramidę, ponieważ były one bezpośrednio związane z duchowością i kultem religijnym.
Pierwsi pracownicy z Chin pojawili się w Peru ok. 1850 roku. Wykonywali oni najcięższe roboty, które niewiele różniły się od tych wykonywanych przez niewolników, choć teoretycznie byli wolni.
Przewiduje się, że osoby, których ciała znaleziono w Limie, zbierali bawełnę w bardzo ciężkiwch warunkach na okolicznych plantacjach.
Piramida Bellavista w przeszłości pełniła rolę religijną oraz administracyjną. Około 1000 lat temu należała do ludu Ichma i była istotnym elementem kultu.